czwartek, 18 lipca 2013

Depresja a palenie tytoniu

Palenie tytoniu jest istotnym i powszechnym problem w zakresie zdrowia publicznego. Udowodniono jednak, że nawyk ten występuje częściej u osób z rozpoznanymi chorobami psychicznymi. Szereg przeprowadzonych badań zdaje się prowadzić do wniosku, że palenie nie jest nieszkodliwe dla zdrowia psychicznego, i może wyzwalać lub potęgować chorobę psychiczną. Z biologicznego punktu widzenia, może się to wiązać z wpływem nikotyny na wydzielanie monoamin, w tym dopaminy. Zdaniem naukowców palenie papierosów może zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń nastroju.

Naukowcy z Nowej Zelandii wysunęli śmiałe twierdzenie, że palenie papierosów prowadzi do depresji. Od dawna wiadomo, że wśród palaczy jest wyższy odsetek zachorowalności na depresję niż wśród osób niepalących, jednak naukowcy z Uniwersytetu w Otago twierdzą, że odkryli związek przyczynowo-skutkowy. Badacze zebrali dane od ponad 1000 mężczyzn i kobiet w wieku 18, 21 i 25 lat i potwierdzili, że palacze dwa razy częściej chorują na depresję niż osoby niepalące. Przeprowadzone analizy wykorzystujące metody modelowania komputerowego potwierdziły, że uzależnienie od nikotyny prowadzi do zwiększonego ryzyka wystąpienia depresji. Naukowcy sugerują dwie możliwości wyjaśnienia otrzymanych wyników: jedna - obejmuje wspólne czynniki ryzyka obu przypadłości, a druga - bezpośredni związek przyczynowy. Powody tej relacji nie są jednak jasne.


Możliwe jest, że nikotyna powoduje zmiany aktywności neuroprzekaźników w mózgu, co prowadzi do zwiększonego ryzyka depresji. Ze względu na fakt, iż sami palacze często mówią o antydepresyjnym działaniu papierosów, a dowody naukowe wskazują, że palenie może mieć negatywny wpływ na nastrój i emocje, do tej pory przyczynowy kierunek tej zależności pozostawał niejasny. Dlatego też grupa badaczy z Hines Hospital w Illinois postanowiła sprawdzić realny wpływ nikotyny na poprawę nastroju. W badaniach udział wzięło 63 regularnych palaczy, którzy nigdy nie chorowali na depresję, 61 osób z epizodem depresji w przeszłości oraz 41 osób chorujących na depresję zarówno aktualnie, jak i w przeszłości. Aby sprawdzić wpływ palenia tytoniu na poprawę nastroju, osobom badanym wydane zostały prawdziwe papierosy z nikotyną lub papierosy nie zawierające nikotyny. Osoby, które doświadczyły depresji wykazały zwiększoną reakcję na poprawę nastroju podczas palenia papierosa zawierającego nikotynę. Zdaniem naukowców dostarczanie sobie nikotyny wydaje się poprawiać nastrój palaczy podatnych na depresję. Powody tego zjawiska nie są jednak jasne.

Z kolei inne badanie z użyciem papierosów z nikotyną lub bez, wykazało, że palacze rzeczywiście czują się lepiej po samym papierosie, ale tylko wtedy, gdy nie palili od poprzedniego dnia. Poprawa nastroju po abstynencji od palenia jest sporym odkryciem. Jednakże, papierosy tylko w niewielkim stopniu poprawiają zły nastrój związany ze stresem spowodowanym takimi czynnikami jak rozwiązywanie trudnych zadań czy wystąpienia publiczne. Tym samym udowodniono, iż poprawa nastroju związana z paleniem tytoniu zależy od sytuacji, a nie samego spożycie nikotyny - wyniki te kwestionują założenie, że palenie (a nikotyna w szczególności) poprawia zły nastrój. W tym przypadku duże znaczenie ma prawdopodobnie oczekiwanie przez palacza takiego efektu.

Więcej artykułów dotyczących depresji znajdziesz na portalu www.wemenders.com w dziale "Baza wiedzy".

Anna Góra, Fundacja Wemenders

1 komentarz: